Obserwatorzy

czwartek, 10 września 2020

MÓJ SUBIEKTYWNY RANKING DALII - SEZON 2020

Dalie to jedne z moich ukochanych kwiatów, ponieważ przedłużają sezon, kwitną jak szalone, są przepiękne w bukietach i ich różnorodność i urok powala niejednego ogrodnika. 

Choć być może, dla jednych niemodne, dla drugich budzą sentyment babcinego ogrodu, te kwiaty pochodzące z Ameryki Środkowej, są dla mnie numerem jeden lata w ogrodzie!

Mam w tym roku ponad 40 dalii. Z powodzeniem je rozmnażam i przyspieszam dzięki czemu mogę je podziwiać od czerwca do pierwszych przymrozków. Bardzo trudno wybrać najpiękniejszą. Ale podjęłam się tej próby! Oto efekty moich starań.

Oto mój subiektywny ranking dalii z tego roku:


Miejsce 10

DALIA PREFERENCE



Dostałam karpę w prezencie i zakochałam się w ich kształcie i łososiowym kolorze. Bardzo podobne do Sugar Diamond, którego mi w tym roku zabrakło. Preference jest dobrą alternatywą.


Miejsce 9

 EDINBURGH



Ta dalia chwyta za serce, jest dwukolorowa, biało - bordowa i bardzo malownicza. A nazwa pochodzi od jednego z najbardziej tajemniczych miast na świecie, które wygląda jakby zatrzymało się w czasie... Kojarzącego się z magią, wiktoriańskimi budynkami, ukrytymi zakątkami i królewskim splendorem. Mowa o stolicy Szkocji oczywiście, Edynburgu. Uwielbiam to miasto i ten kraj. A dalia może nieco przypomina szkocki tartan....

Miejsce 8

Firepot



Jak nazwa wskazuje ta dalia to ogień tlący się w donicy caaaaałe lato! Wystarczy spojrzeć na zdjęcie!

U mnie bardzo lubią ją mszyce, więc od czasu do czasu używam czegoś naturalnego by się ich pozbyć. Jednak tej dalii to mocno nie przeszkadza. Świetna na taras!


Miejsce 7

 Pink Magic



  Ta dalia do najwyższych odmian nie należy, dorasta metra wysokości, Różowa Magia chwyciła mnie za serce kształtem kwiatów, kolorem, pokrojem i swoją zdrowotnością. Cudowna w bukiecie.

Miejsce 6

Lavender Perfection



Uwielbiam na nią patrzeć. Zawsze robi wielkie wrażenie jak to dalia z tych dużych, "talerzowych" . Cudny różowy, lekko lawendowy kolor. Jej  kwiaty wyłaniają się z zieleni liści jak prawdziwe niespodzianki.  

Miejsce 5

 Lafe au Lait




Nie musicie wcale lubić kawy z mleczkiem żeby podobała Wam się ta bajkowa dalia. Dla wielu ulubiona. Nic dziwnego. Dla mnie najfajniejszy jest jej kształt i ta urocza dwukolorowość. Jej barwa przechodzi z delikatnego różu przez żółty po mleczno cappucinową biel. Kształt zaś przypomina mi za każdym razem jak NATURA potrafi być prawdziwą artystką.



Miejsce 4

Jowey Winnie




Chyba jedna z piękniejszych na świecie dalii pomponowych . Prawdziwa dalia w 3d, trójwymiarowa kula kulek, rurek, kolorów w idealnej przestrzennej formie. Dalia "modelka". Jej kolor to pudrowy róż przenikający się z odcieniami żółci. Nic dziwnego, że wygrała w Waszym rankingu, który zorganizowałam na moim koncie na Instagramie. Prawdziwa zwyciężczyni!

Link do mojego Instagrama: https://www.instagram.com/secret_gardener_poland/?hl=pl

(Zapisane relacje pod nazwą Ranking Dalii)

 

Miejsce 3

Vassio Meggos


To moja jedna z trzech dalii, która wejdzie na subiektywne podium. Dlaczego? Za to, że jest wysoka i majestatyczna, za to że jej płatki lśnią w słońcu jak brokat, za niezwykły kształt i kolor. Za dłuuuugie łodygi świetne do większych bukietów. Za jej "malowniczość".


Miejsce 2

WIZARD OF OZ



Ta bajkowo nazywająca się różowa kulka zasłużyła na moje osobiste podium za to, że samo patrzenie na nią sprawia, że myślę o świeżości, młodości, radości i słonecznym poranku. Naprawdę budzi moje emocje. A to dla mnie ważne w kwiatach. Do tego ma świetny zwarty pokrój i pięknie i długo stoi w bukietach.

Miejsce 1 

LA LUNA



Może nie jest to wybór oczywisty, a jednak ta dalia budzi moje największe emocje. Jest słonecznie (a może raczej KSIĘŻYCOWO ) jaskrawa, wielka i majestatyczna. Taki żywy kolor raduje oczy, budzi uśmiech na twarzy i budzi wrażenie patrzenia na coś idealnego. No i, jak nazwa wskazuje, jest niezwykle romantyczna i fotogeniczna.  Na żywo zaskakuje!

 


Oto i one. Ciekawa jestem czy Wy macie swoje budzące emocje dalie? Piszcie w komentarzach!!!

 

Do przeczytania!

Marta